Start>Aktualności>Więcej „małych grantów” dla ngo!
Aktualności

Więcej „małych grantów” dla ngo!

Prezes Fundacji dla Demokracji skierował do Pana Marka Kuchcińskiego, Marszałka Sejmu R.P. petycję w sprawie zlecania organizacjom pozarządowym realizacji zadań publicznych.

Postuluje, aby organizacje pozarządowe miały mozliwość składania „ofert realizacji zadania publicznego” oraz starania się o tzw. „małe granty” (dotacje do 10 tys. zł)  we wszystkich organach władzy publicznej, a nie tylko samorządowych. Proponuje również, aby dofinansowane w ten sposób zadania publiczne nie musiały mieć wyłącznie „charakteru lokalnego lub regionalnego”.

Oto pełna treść petycji:

 

P E T Y C J A

w sprawie zlecania organizacjom pozarządowym

realizacji zadań publicznych

 

Szanowny Panie Marszałku,

 

          Działając w imieniu własnym oraz Fundacji dla Demokracji mam zaszczyt, wnieść niniejszą petycję w sprawie zlecania organizacjom pozarządowym realizacji zadań publicznych.

Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie w swym art. 19a przewiduje możliwość składania przez organizacje pozarządowe ofert realizacji zadania publicznego w trybie tzw. „małych grantów”.

          W ocenie wnioskodawcy nie jest racjonalnie uzasadniony obecny stan prawny, w którym adresatem takich ofert – zgodnie z brzmieniem wskazanego przepisu – może być wyłącznie „organ wykonawczy jednostki samorządu terytorialnego”, zaś przedstawiona w oferta realizacji zadania publicznego dotyczyła wyłącznie zadania „o charakterze lokalnym lub regionalnym”.

          W ocenie wnioskodawcy tego rodzaju regulacja prawna jest reliktem minionych czasów, w których rolę polskich organizacji pozarządowych postrzegano tylko i wyłącznie w kontekście działań lokalnych lub regionalnych – ale już nie ogólnopolskich, europejskich czy globalnych. A przecież działania o takim charakterze nie zawsze są na tyle kosztowne, aby nie można było umożliwić ich realizacji poprzez wsparcie niewielką kwotą w ramach tzw. „małego grantu”.

Istnieją dobre przykłady pożytecznych działań organizacji pozarządowych, które mają charakter ponadlokalny oraz ponadregionalny – a których realizacja wcale nie wymaga poniesienia większych środków finansowych, niż przewidzianych w ustawie w ramach tzw. „małych grantów”. Niestety obecnie przepisy prawne uniemożliwiają finansowanie nawet bardzo wartościowych projektów stowarzyszeń czy fundacji – chociaż nie wymagają one dużych nakładów finansowych – jeśli nie mają one wyłącznie lokalnego czy regionalnego charakteru.

 

Ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie przewiduje (art. 11 i nst.) pozakonkursowy tryb wsparcia lub powierzenia realizacji  zadania publicznego przez organy administracji publicznej (nie będące „organem wykonawczym jednostki samorządu terytorialnego”) wyłącznie w zakresie dotyczącym zapobiegania skutkom klęsk żywiołowych, katastrof naturalnych lub awarii technicznej.

Art. 11b przewiduje dla Prezesa Rady Ministrów możliwość zlecenia organizacjom pozarządowym zadań publicznych w trybie pozakonkursowym „jeżeli jest to niezbędne ze względu na ochronę życia lub zdrowia ludzkiego albo ze względu na ważny interes społeczny lub ważny interes publiczny”. Nie obowiązują wówczas ograniczenia przewidziane dla tzw. „małego grantu”. Tryb pozakonkursowy, również bez ograniczeń jest przewidziany także dla podmiotów „uprawnionych do wykonywania ratownictwa górskiego (…) ratownictwa wodnego” oraz jednostkom ochrony przeciwpożarowej. Wydawać się może, iż przedmiotem działalności pożytku publicznego powinno być zatem prawie wyłącznie ratownictwo ludności.

 

 W globalizującym się świecie cyfrowej gospodarki i cyfrowej demokracji nawet pożyteczny oraz tani projekt polskiej organizacji pozarządowej skazany jest na niepowodzenie, bowiem jego realizacja nie może zostać wsparta nawet niewielkimi środkami finansowymi przez organy administracji, publicznej niebędące przecież „organami wykonawczymi jednostki samorządu terytorialnego”. Zupełnie niezrozumiałe jest przy tym, dlaczego w tym zakresie samorządowe organy władzy publicznej są faworyzowane oraz jakim wartościom ma służyć wprowadzony de facto dla pozostałych organów administracji publicznej zakaz pozakonkursowego wsparcia organizacji pozarządowych w ramach procedury tzw. małych grantów.

          Tanie i wartościowe projekty polskich organizacji pozarządowych, zwłaszcza jeśli mają innowacyjny lub nietypowy charakter, nie są możliwe do sfinansowania w ramach obecnie funkcjonujących mechanizmów wsparcia (konkursów) dla organizacji pozarządowych. Tematyka tych konkursów jest znacznie ograniczona oraz powielana z roku na rok, co uniemożliwia większości organizacji pozarządowych wnioskowanie o publiczne wsparcie, przyczyniając się wprost do tłumienia różnorodnych inicjatyw obywatelskich.

Należy podkreślić, iż aktywność obywatelska Polaków od lat znajduje się na dramatycznie niskim poziomie. Zwiększeniu tej aktywności nie sprzyjają nader anachroniczne uregulowania prawne. W ocenie wnioskodawcy tego rodzaju sytuacja nie jest racjonalnie uzasadniona.

                                                                               z wyrazami szacunku

Prezes Zarządu
Ryszard M. Zając

 zobacz – prace Sejmu R.P. dot. złozonej petycji